dla Ciebie i Twojej koleżanki ;)
Tak dziś robiłam obiad i pomyślałam, że wieczorkiem zjadłabym coś małego i słodkiego. Po krótkiej burzy mózgów wpadłam na pomysł zrobienia kokosanek. Są bardzo łatwe i szybkie do zrobienia, zajęło mi to tyle, co gotujący się obiad. Jedyny minus jest taki, że z przepisu wychodzi ich bardzo mało, około 20 sztuk (zależy od wielkości) i niestety z talerza znikają zanim zdążą dobrze wystygnąć.
Składniki:
- 250 g wiórków kokosowych
- 60 g masła
- 150 g cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 3 białka
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia nakładaj masę małą łyżeczką, zachowaj odstępy, bo ciastka nieco się rozpłyną. Piec około 10-15 minut do zarumieniania. Studzić na kratce.
A tak poza tematem kokosanek, ale też mogą być częścią, to marzy mi się taki fotel, mogłabym w nim szydełkować i... jeść kokosanki.
mmm ale bym zjadla! super ten fotel krolowej :P
OdpowiedzUsuńKokosanki wygladają pysznie ;) Proszę o adresik do słodkiej wymianki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam